Jakie wady ma Wiatrak?
Ten artykuł napisałem w roku 2008. Od tego czasu sporo się na sieci zmieniło. Wady Wiatraka pozostały a może nawet się powiększyły?
Trudniej dostrzec belkę we własnym oku niż źdźbło w oku bliźniego
Autorzy Wiatraka też mają belki w oczach.
Przez tyle lat prowadzenia Wiatrak.nl zdarzają się lepsze i gorsze momenty. Wiatrak ma swoje wady które postaram się poniżej wymienić.
1. Błędy. Błędy ortograficzne i stylistyczne. Wieloletnia kompletna izolacja od Polski zrobiła swoje. Do tego wrodzone „przepalczanie” się na klawiaturze dopełnia reszty.
2. Błędne informacje. Od tego nikt się nie uchroni i zapewne i nam się to zdarza i zdarzać będzie. Na szczęście możliwość komentowania może korygować błędy.
3. Felietony nie na temat. Czasami zdarza mi się pisać felietony nie mające nic lub niewiele wspólnego z tematem tej strony. Chociaż naszym zdaniem każdy temat na temat nas jest także na temat "Polaków w Holandii".
4. Długość felietonu. Internauci nie czytają długich tekstów - to są zbadane fakty. Staramy się ograniczać i skracać choć i tak zdarzają się felietony z ilością nawet 800 słów - co przekracza fizyczne możliwości przeciętnego internauty.
5. Nudne tematy. To jest pojęcie względne. Gwarantujemy serwowanie nudnych tematów.
I jeszcze jedna ważna rzecz.
Po której stronie stoi Wiatrak?
Są czytelnicy którzy widzą świat czarno-biało. Kto wie... może taka jest większość?! Polacy chętnie chcą czytac to co chcą czytać. Zbyt dewiacyjne opinie wprowadzają ich w rozterkę lub bunt. Zadają sobie to pytanie: po czyjej stronie jesteś?! Kto nie jest z nami - jest przeciw nam! Polak może być tylko Polakiem, czyli człowiekiem zamkniętym między Odrą i Bugiem. Reszta to właściwie WRÓG naszej ukochanej Rzeczypospolitej.
Gdy nie należysz do żadnego stada - jesteś czarną owcą!
[Update z roku 2008]