Antwerpia - przewodnik po mieście

Antwerpia jest siostrzyczką Gdańska i Amsterdamu. Obok Gandawy i Brugii jest to niewątpliwie najpiękniejsze miasto Belgii.

Panorama Antwerpii
Antwerpia - widok starego miasta z lewego brzegu rzeki Skaldy. Wieża pięknej katedry jest od 500 lat najwyższą budowlą miasta. Obok niemal stuletni drapacz chmur zwany jest "chłopską wierzą" ponieważ tu mieścił się bank rolniczy.

Antwerpia jest nie mniej ciekawa niż Bruksela która poza fantastycznym "koronkowym" rynkiem i przewartościowanym "siusiających chłopczykiem" liczy na gapiów zafascynowanych famą stolicy Unii Europejskiej. Panoramę Antwerpii charakteryzują dwie wysokie wierze: gotycka katedra i wieżowiec banku. Ten bank zbudowano w 1931 roku i choć dzisiaj wygląda niepozornie to wówczas był pierwszym i najwyższym drapaczem chmur w Europie. Wieża katedry z 1521 liczy 125 m i przez wieki była najwyższą budowlą Belgii do czasu gdy w 1967 r. w Brukseli zbudowano 150-metrowy wieżowiec "Tour du Midi".

Antwerpia jak i cała Belgia (francuskojęzyczna Walonia i holenderskojęzyczna Flandria) była do roku 1830 częścią wielkiej republiki Niderlandów, kiedy to z przyczyn gospodarczych i politycznych nastąpił rozpad Niderlandów na dwa państwa i oba - za sprawą Napoleona - stały się monarchiami.

Mapa turystyczna Antwerpii
Turystyczne atrakcje Antwerpii naniesione na tej mapie.

Wszystkie tutaj opisane atrakcje turystyczne znajdziesz naniesione na tej mapie Google

Idąc od dworca kolejowego do rynku, wita nas pomnik Davida Teniersa Młodszego - który nam oznajmia, że wchodzimy do miasta słynnych flamandzkich malarzy. W Antwerpii stoją pomniki trzech wielkich malarzy: Rubensa (odsłonięty w 1843), Van Dycka (1856) i Teniersa (odsłonięty w 1867). Wszystkie te pomniki postawiono w połowie XIX wieku gdy Belgia odłączyła się od Niderlandów i jak w całej Europie rósł nacjonalizm i potrzeba stawiania pomników narodowym bohaterom. W Amsterdamie postawiono więc Rembrandta (a w Polsce Mickiewicza).

Tunel do Antwerpii
Tunel Św. Anny pod rzeką wybudowano w 1933 r., ma 572 m długości i 30 m pod wodą. Do tunelu prowadzą oryginalne schody ruchome które kręcą się z wielkim hałasem niemal sto lat i wymagają cotygodniowej konserwacji i częstych napraw.

Antwerpia jest jednym z największych portów Europy, jest miastem Rubensa, przepysznych kamienic i pałaców bogatych kupców, miastem żydowskich złotników i szlifierzy diamentów (zobacz "Diamentowa Antwerpia" >>>), słynnego ZOO i dobrego a może nawet najlepszego piwa na świecie.

Muszle i piwo

Mieszkańców Antwerpii łączy holenderska pragmatyczność z francuską nonszalancją i zamiłowaniem do dobrego jedzenia i piwa. Typową i popularną w każdej restauracji antwerpską potrawą jest garnek muli (omułków) z frytkami. Antwerpia to miasto rozkoszy kulinarnych jak i raj dla piwoszy. Miasto jest dumne ze swojego własnego browaru piwa Koninck podawanego w bokalach zwanych powszechnie "bolleke". Browar De Koninck warzy trzy najpopularniejsze antwerpskie piwa: Bolleke (5,2 %), De Koninck Triple d’Anvers (8 %) i dziki ferment; Wild Jo (5,8 %). Obowiązkowo w pubie na rynku wypada zamówić "bolleke" czyli bokal antwerpskiego piwa De Koninck i zrobić spacer po licznych i niezwykle ciekawych uliczkach handlowych z fascynującymi sklepikami.

Typowo antwerpskie
Co warto spróbować w Antwerpii: piwo Koninck, muszle w restauracji i gofry.

Także w Antwerpii królują inne belgijskie specjały:  frytki, bombonierki i gofry. Gofry są belgijskim wynalazkiem i na całym świecie nazywają się "belgijskimi waflami" tylko my zapożyczyliśmy ich francuską nazwę. Według samych Antwerpijczyków ich "narodowym" przysmakiem są frytki z duszoną wołowiną (stoofvlees met friet).

Co trzeba zobaczyć w Antwerpii: 

  1. Dworzec Centralny.
  2. Zamówić piwko na rynku Grote Markt.
  3. Obejrzeć Katedrę Najświętszej Marii Panny.
  4. Przejść tunelem dla pieszych pod rzeką (parking za rzeką).
  5. Obejrzeć zamek Het Steen nad rzeką.
  6. Odwiedzić MAS (Muzeum aan de Stoom).
  7. Zwiedzić Teatr Burla (Toneelhuis lub Bourlaschouwburg).

Dzielnica żydowska

Dzielnica żydowska i ulica złotników to osobliwa atrakcja miasta. Dzielnica nieopodal dworca głównego zamieszkała jest głównie przez chasydów pochodzących ze Europy Wschodniej i zwie się “jodenkwartier”, dawniej z tego powodu zwana byłą także Małą Warszawą (klein Warschau). W tej dzielnicy znajduje się  także największe skupisko Polaków i kilka polskich sklepów. Zresztą i żydowskie sklepy oferują wiele przysmaków znanych nam z Polski.

Dzielnica żydowska Antwerpii
Dzielnica żydowska Antwerpii i sklepy jubilerów koło dworca.

Dworzec kolejowy

Sam dworzec kolejowy z 1836 r.  jest znaną atrakcją miasta. Jest to niewątpliwie jeden z najpiękniejszych i monumentalnych dworców kolejowych z XIX wieku w Europie. Stąd wyruszają pociągi Eurostar łączące Beneluks z Paryżem i Londynem. Ciekawostką jest, że ten dworzec był mocno uszkodzony pod koniec wojny, gdy na już wyzwoloną Antwerpię spadały niemieckie rakiety V-2. 

Okolic pięknego Dworca Centralnego, placu Koningin Astridplein, przed ZOO i żydowskiej dzielnicy jubilerów pisać  chyba nie trzeba. Od tego placu odchodzi nadzwyczaj interesująca chińska ulica Van Wesenbekestraat - istne Chinatown. 

Flash mob na stacji na początku 2009 roku, podczas którego zaprezentowano piosenkę „Do-Re-Mi” z musicalu The Sound of Music.

Diamenty

Już 500 lat handluje się w Antwerpii diamentami. Połowa wszystkich diamentów na świecie sprzedawanych jest przez Antwerpię. W Diamondland przy ulicy Appelmansstraat (poprzeczna Keyserlei) znajduje się duży show room z ponad 1500 wyrobami jubilerskimi z diamentami. Do obejrzenia jest także szlifiernia diamentów, złotnicy i jubilerzy. W muzeum diamentów DIVA  historia diamentowej Antwerpii i najwspanialsze diamenty i wyroby sztuki jubilerskiej.

Legendy

Figurki Maryi na narożnikach kamienic - których miasto liczy aż 175 sztuk - są charakterystyczną cechą Antwerpii. Dlaczego? Średniowieczna antwerpska saga mówi o olbrzymie Lange Wapper który był przykrym szkodnikiem uprzykrzającym się mieszkańcom miasta, dopóki Antwerpijczycy nie odkryli, że figurka Maryi odstrasza olbrzyma.
Jednak oprócz legendy, wyjątkowo silny kult Maryi - opiekunki ulic - był w tym mieście powodem umieszczania tych figurek, już od ponad 300 lat. Pod figurką lampka oliwna która otrzymała dodatkową rolę pozwalając łatwiej trafić nocą pijakom z pubu do domu. W czasie francuskiej okupacji (1794-1815) figurki usunięto (w imię pluralizmu religijnego) ale po tym wróciły.
Olbrzym Lange Wapper to już druga legenda o olbrzymie z tego miasta. Pierwszym był Druon Antigoon, o którym piszemy poniżej.

dworzec centralny
Dworzec centralny w Antwerpii.

Pochodzenie nazwy miasta

 Legenda mówi, że dawno, dawno temu, nad rzeką Skaldą (Schelde) żył olbrzym zwący się Druon Antigoon. Olbrzym kazał sobie płacić cło od każdego kto się przez rzekę przeprawiał. Kto cła nie zapłacił temu Antigoon rękę ucinał i wyrzucał ją do rzeki. Dopiero rzymski żołnierz Silvius Brabo ośmielił się przeciwstawić olbrzymowi i w walce go pokonał; odciął rękę olbrzyma i wrzucił ją do Skaldy. Tą legendę przedstawia fontanna przed ratuszem na rynku starego miasta.

W języku holenderskim “rzucić rękę” znaczy “hand werpen” co brzmi niemal tak samo jak dzisiejsza holenderska nazwa miasta AntWerpen. Podobnież nazwa prowincji Brabancja pochodzi także od tego właśnie Rzymianina Brabo.

Mieszkańcy bogatej Antwerpii zaczęli budowę nowego ratusza w 1560 r. według ostatniej mody, czyli renesansu. Koszty budowy były duże ale jednak udało się go ukończyć. Niestety 12 lat później hiszpańscy furiaci tzn. żołnierze hiszpańscy którzy już dawno nie otrzymali od swego króla żołdu (nic gorszego jak nie zapłacić armii) napadli na bogate miasto aby je złupić i przy okazji ratusz spalili. Dzisiaj jednak budowla wygląda pięknie i jest może jeszcze piękniejsza wewnątrz. Przed ratuszem stoi Brabo - założyciel miasta a nawet całej Brabancji. Amsterdamski ratusz jest jeszcze potężniejszy i bogatszy, budowany sto lat później (1648), ale daleko mu do urody antwerpskiego. Zielona Brama w Gdańsku (1564) powstała na wzór antwerpskiego ratusza. 

Antwerpia
Pomnik legendarnego Brabo z ręką olbrzyma.

Niby ten sam język, ale...

Antwerpia była przez wieki częścią republiki Niderlandów, mówią tym samych językiem holenderskim, jednak już dzisiaj jest miastem różniącym się od miast Holenderskich. Będąc znacznie bardziej pod wpływem południa Europy (Hiszpanii i Francji)  mieszkańcy Antwerpii zachowali znacznie bardziej swój burgundzki, "południowy" charakter. Chociaż miasto było także jedno z centrów reformacji i rewolty ikonoklastów  (beeldenstorm) ogołociła piękna gotycką katedrę z wszelkich wizerunków boskich i świętych - to jest to miasto znacznie mniej "protestanckie" niż miasta Holandii. 

W XVII wieku prześladowani bogaci, protestanccy, kupcy uciekli z tego miasta do Holandii pozostawiając ją katolickim zaborcom z południa. Belgia odłączyła się od Niderlandów w 1830 r. i stała się monarchią. W tym samym roku budowano przepyszny dworzec kolejowy.

Rynek Antwerpii
Rynek Antwerpii.

Antwerpskie ciekawostki

W potocznym języku Flamingów miasto ma kilka przydomków:
• Koekenstad - miasto ciastek - ponieważ w tym mieście pracowało dawniej 20 fabryk ciastek.
• Sinjorenstad - miasto seniorów - prawdziwy Antwerpijczyk mieszka w tym mieście od generacji, a że Antwerpia jest historycznie hiszpańskim miastem, to nazywają się señor (senior - pan/patrycjusz)
• Diamantstad - miasto diamentów - od wieków miasto szlifierzy diamentów.
• Scheldestad - miasto nad Skaldą.

Pisząc o Antwerpii nie mogę wspomnieć jej związków z  Gdańskiem. Od połowy XIV w... Tak, tak, od 1450 roku! istniały intensywne stosunki handlowe pomiędzy Gdańskiem a Niderlandami (czyli Beneluksem; Antwerpią i Amsterdamem). Oprócz stałego napływu imigrantów z miast północnych Niemiec i Danii, znaczna część nowo zarejestrowanych obywateli Gdańska pochodziła z terenów obecnej Holandii i Flandrii. Niderlandczycy stanowili większość mieszkańców Gdańska aż w 1457 r. rada miejska zakazała dalszego napływu imigrantów. Czyli ówczesny stop azylantom! Nie zmieniło to jednak faktu, że Antwerpskie i Amsterdamskie statki handlowe nadal stanowiły większość wśród statków wchodzących i wychodzących z portu w Gdańsku. Sto lat później Niderlandczycy zaczęli ponownie masowo osiedlać się w Gdańsku. Tak było do 1945 roku. Teraz jest nowa historia. W Antwerpii od tych czasów nic się nie zmieniło, to nadal potężny port Europy gdy Gdańsk przestał się liczyć.

Mapa Gdansk 1603
Fragment mapy Polski sporządzonej w Antwerpii w 1603 roku.

Niderlandzka Antwerpia 

Już niemal 200 lat minęło gdy Belgia odłączyła się od reszty Niderlandów. Szczególnie podział religijny (katolicy-protestanci) wpłynął na współczesne różnice między Belgami i Holendrami. Mieszkańcy Antwerpii są zamożni i tą zamożność chętniej okazują w przeciwieństwie do Holendrów. W Antwerpii na ulicy zobaczysz najdroższe marki samochodów, damy w drogich strojach, tu trafisz z łatwością na wykwintne restauracje i kawiarnie, luksusowe sklepy, galerie sztuki i antykwariaty. Jednym słowem to miasto Rubensa łączy charakterem północną i południową Europę Zachodnią.

Zielony Plac Antwerpia
Zielony Plac (Groenplaats) jest centralnym placem miasta gdzie sprzedawane są kwiaty - stąd nazwa.

Spacer uliczkami Antwerpii

Wszystkie poniżej opisane atrakcje miasta nanieśliśmy na tą mapę Google.

Najbardziej znaną ulicą handlową Antwerpii jest duży pasaż handlowy, ulica Meir ciągnąca się od monumentalnego Dworca Centralnego do rynku starego miasta. Na mój smak Meir jest nudną ulicą pełną standardowych filii sieci sklepów jakie znamy ze wszystkich miast Europy. Jest wiele ciekawszych miejsc w tym mieście. Niedaleko Meir znajduje się rezydencja, Dom Rubensa który warto zobaczyć.

Chinatown to dwie ulice: Van Arteveldestraat i Van Wesenbekestrat, naprzeciwko dworca, za chińską bramą pełne chińskich restauracji z pysznym jedzeniem jak np. obrotowy stół w restauracji The Best.

 

Katedra w Antwerpii
Katedrę w Antwerpii zaczęto budować w 1352 r. i trzeba ją zwiedzić. Wieża ma 124 m i jest od 500 lat największą budowlą miasta. Wewnątrz cztery obrazy Rubensa choć sam Rubens pochowany jest w grobie rodzinnym w innym kościele; Sint-Jacobskerk.

Antwerpia jest miastem mody m.in. dzięki dizajnerom z antwerpskiej Akademii Sztuk Pięknych. Przy ulicy Nationalestraat mieści się muzeum mody i wiele czołowych (drogich) domów mody. Nieopodal na Komedieplaats stoi piękny teatr Burla (toneelhuis) a naprzeciwko znajdziesz najbardziej dekadenckie sklepy sprzedające bogatym damom torebki Luisa Vuittona, Rolexy, Ralph Lauren itp. 

Sklep Antwerpia

Sklepy z tradycjami

Na rogu Nationalestraat i Lombardenvest trafisz na zdumiewający sklep; galanteria skórzana Boon z kolekcją 10 tys. rękawiczek. Na wystawie wiszą rękawiczki z najlepszych skórek za 425 euro. Jest to jeden ze starszych i unikalnych sklepików na skalę Europy. Sklep z rękawiczkami Boon (ulica Lombardenvest 2) został założony w 1884 r. przez dwóch Włochów, ale od 1920 roku jest własnością rodziny Boon. Po tylu latach nadal sprzedają ręcznie robione rękawiczki, wykonane w małych warsztatach we Francji, Włoszech i na Węgrzech.

Piekarnia i cukiernia Goossens w Antwerpii istnieje także od 1884 roku. Ostatni raz była zmodernizowana w roku 1930. Trzy panie pieką tak jak piekły ich babcie. Do tej piekarni jest zawsze kolejka bo według Antwerpczyków wszystko jest tam pyszne.

Antwerpia
Widoczki z Antwerpii

Niedaleko stąd znajduje się stara dzielnica De Wilde Zee, z kilkoma uliczkami (Korte Gasthuisstraat, Lombardevest, Wiegstraat, Groendalstraat i Schrijnwerkerstraat) dla pieszych z unikalnymi, luksusowymi sklepikami wszelkiej branży; cukiernie z najlepszymi belgijskimi pralinami (bonbon) i wszelkimi smakołykami które takiego żarłoka jak ja doprowadzają do stanu błogości.

Katedra Antwerpia
Katedrę Najświętszej Marii Panny w Antwerpii rozpoczęto budować w 1352 r. W tym czasie miasto liczyło 18 tys. mieszkańców - tyle co liczy obecnie np. miasteczko Garwolin. Dopiero 200 lat później Antwerpia osiągnęła liczbę stu tysięcy mieszkańców (w 2023 pół miliona). W kościele wiszą cztery obrazy Rubensa - to było jego miasto. Katedra posiada aż dwa carillony (beiaard); jeden oficjalny miejski i drugi jarmarczny. Carillon w Polsce mamy tylko w Gdańsku - byłej siostrzyczce Antwerpii.

Słynnym, daleko poza Antwerpię, jest poranny, niedzielny Vogeltjesmarkt (ptasi rynek) - jeden z największych pchlich targów; targowisk kiczu i sztuki - znajduje się na placu Theaterplein. Rynek piątkowy znajduje się przy... Vrijdagmarkt (Piątkowy Rynek) przed muzeum drukarni Plantina, niedaleko największego placu Antwerpii: Groenplaats.

Z drugiej strony miasta na rynku zbożowym - Graanmarkt znajduje się pub / café De Duifkens - to jest bardzo stary pub z tradycjami, antwerpska legenda. 

Antykwariaty w Antwerpii
Antykwariaty w Antwerpii

Ulica Kammenstraat słynie ze sklepów z alternatywna odzieżą. W sklepie Fish & Chips w weekendy gra nawet DJ. Znajdziesz tu skateshops, vintage shops, markowe sklepy Pepe Jeans, Lee itp.

sklepik w Antwerpii

Moja ulubiona ulicą jest ulica Kloosterstraat biegnąca równolegle do wybrzeża (oever) rzeki Skaldy. Przy tej ulicy znajdują się najbardziej nieokreślone sklepy ze wszystkim; trochę antyki, trochę dziwactwa, trochę kicz, kurioza, oryginalne meble, sztuka i kicz w jednym. Na tej ulicy sklepik ze sprośnymi krasnalami kilka ulic dalej od sklepu z torebkami po dwa tysiące euro, gdzie portier otwiera paniom drzwi. Na tej ulicy trafiłem na sklep z... bombkami. W życiu nie widziałem tak bogatej kolekcji bombek - cudeńka sztuki, w cenie od 10 do 300 euro. Warto zobaczyć!

Także na Kloosterstraat antykwariat z olbrzymia kolekcja starych winylowych płyt z lat 60 i 70 zwanych wówczas long play lub LP.

Ulica Leopoldstraat jest natomiast siedzibą najprzedniejszych antykwariatów i antycznych mebli. Przy tej ulicy znajduje się malutka oaza spokoju; ogródek botaniczny (plantentuin) ze stylową restauracją.

Muzeum w Antwerpii
Muzeum MAS

Muzeum nad Skaldą: w północnej, portowej części miasta stoi nowoczesny budynek Muzeum MAS, skupiającego wyjątkowe, zaskakujące i zdumiewające kolekcje narodu żeglarzy - gorąco polecam.  Także nad rzeką znajduje się muzeum linii transatlantyków Red Star którego parowce przewiozły miliony migrantów do Ameryki. 

Muzeum Sztuk  Pięknych Antwerpia
Muzeum Sztuk Pięknych w Antwerpii,

Światowej klasy sztuka: polecam zwiedzić Muzeum Sztuk Pięknych (poniżej detale) które zawiera najwspanialsze, słynne w świecie dzieła sztuki i malarstwa a jednocześnie nie ma tam takiego zlotu turystów jak w innych muzeach Amsterdamu czy Paryża.

Ulica pałaców: Poza centrum, we wschodniej Antwerpii znajduję się unikalna w Europie i zdumiewająca ulica Cogels-Osylei w całej swej długości zabudowana najpiękniejszymi pałacami - każdy w innym stylu architektonicznym. Raj dla wielbicieli architektury.

Osobliwa architektura Antwerpia
Ulica pałacy Cogels-Osylei

Polecamy muzea

  • Królewskie Muzeum Sztuk Pięknych (Koninklijk Museum voor Schone Kunsten) zawiera prace flamandzkich mistrzów jak m.in. Jan van Eyck, Rogier van der Weyden,  Hans Memling, Brueghel, Rubens, Antoon van Dyck ale także Tycjan,  Lucas Cranach, Frans Hals, Rembrandt, Jan Steen, Auguste Rodin, Edgar Degas i wielu innych.
  • Plantin-Moretus Museum - najsłynniejsza w świecie drukarnia założona przez Christophera Plantina. Pierwsze muzeum w historii, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa dzięki wyjątkowo dobrze zachowanej historycznej drukarni z XVI wieku. Przeczytaj więcej o pierwszej drukarni świata >>>
  • Dom Rubensa - czyli renesansowa miejska rezydencja Rubensa gdzie zamieszkał z rodziną od 1610 r. do śmierci w 1640 r. 
  • Red Star Line Museum - składa się z historii osób, które emigrowały do Ameryki lub Kanady transatlantykiem tego armatora. W centrum uwagi jest sześciu świadków, w tym Albert Einstein i Irving Berlin. Tysiące Polaków stąd wyjechało do Ameryki. Muzeum otwarte z wyjątkiem poniedziałku w godz. 10-17. Wstęp €8. Adres: Montevideostraat 3 (w północnej, starej części portowej)
  • DIVA to fantastyczne muzeum sztuki diamentowej, srebrnej i złotniczej w centrum Antwerpii. Muzeum otwarte z wyjątkiem środy w godz. 10-18. Wstęp €12. Adres: Suikerrui 17-19 (za ratuszem)
  • Museum Mayer van den Bergh - muzeum w fantastycznej kamienicy zawiera kolekcję starych mistrzów i rzeźb zebranych przez bogatego kolekcjonera Fritza Mayera van den Bergha (1858-1901) i jego matki Henrietty. Na ścianach wiszą obrazy najsłynniejszych flamandzkich mistrzów. Muzeum otwarte z wyjątkiem poniedziałku w godz. 10-17. Wstęp €8. Adres: Lange Gasthuisstraat 19 (centrum).
  • Katedra Najświętszej Marii Panny czyli Onze-Lieve-Vrouwekathedraal górująca nad całą Antwerpią z historią sięgającą XV wieku.

Gdzie jeść i parkować

Flamandzkie frytki:

Restauracji w bród ale tanio, szybko i smacznie je się w Belgii frytki, flamandzkie frytki. Napopularniejszy jest Fritkot Max na Groenplaats. Zawsze kolejki po dobre i niedrogie frytki z gamą sosów do wyboru. Takżę popularny w centrum jest Frituur n°1 w przy ul. Hoogstraat. Tak naprawdę dobre frytki i inne snacks są poza centrum w Frituur Kattekwaad przy ulicy Verbondstraat (otwarty od 17.00). Więcej o najlepszych frytkach >>>

Parking Antwerpia:

- Lewy brzeg (Linker oever): parkować gratis przy wejściu do pieszego tunelu Sint-Annatunnel pod rzeką Skaldą, (ul. Blancefloerlaan). Sam ten tunel z początków XX wieku z oryginalnymi schodami ruchomymi jest już unikalny! Z pięćset-metrowego tunelu wychodzi się w samym sercu starego miasta.

- Prawy brzeg czyli Kaaien: w samum centrum, nad rzeką, parking płatny przy ulicy Plantinkaai, lub na placu przy Waalsekaai. Nieco na północ nad rzeką jest sporo tańszy Parking Rijnkaai Scheldekaaien.

Przeczytaj także:

[Aktualizacja od 2009 r.]