Historia tylko polska (oczami cudzoziemca)
Historia Polski składa się z wielu mitów i legend "ku pokrzepieniu serc", nie mających wiele wspólnego z realiami polskiego narodu. Dzisiaj Niemcy i Rosjanie tak samo jak sto czy dwieście lat temu patrzą się na Polaków z irytacją nie bardzo rozumiejąc co ten naród chce i czemu jest taki niezadowolony:
"- przecież w roku 1944 dostaliście w prezencie najlepszy, najbogatrzy kawałek Europy pozbywając się strasznie zacofanych i biednych Kresów a do tego teraz Unia pompuje w Polskę rokrocznie miliardy euro na modernizacje zacofanego kraju.
- I co?!
- Dalej wam źle?!"
W Polsce trwa stała narodowa kampania nienawiści do sąsiadujących krajów, przede wszystkim Rosjan, ale także do Niemców w zależności od zabarwienia politycznego lub religijnego a słowo Żyd urosło do chorobliwych rozmiarów.
Czemu się dziwić, że ta nierozumiana Polaka nie maja przyjaciół i nie chce się dać polubić? Jej dzisiejsi sojusznicy maja w tej przyjaźni jedynie wyraźny własny, tymczasowy interes. Mam wrażenie, że to jest problemem Polski od wieków; sfrustrowany naród który chce się wszystkim możnym przymilić i jednocześnie dla własnych wewnętrznych potrzeb zabijania kompleksów gardzić resztą świata?
Z Holandii, 2009 rok
Polska 2016
Teraz, siedem lat później, jeszcze ciemniej rysuje się przyszłość Polski.
Mimo, że Polakom nigdy ekonomicznie nie było tak dobrze jak dzisiaj, mimo tak wielkiego skoku cywilizacyjnego jaki zrobiliśmy w 25 lat, mimo że generalnie wszyscy Polacy mają tą samą kulturę, te same normy i wartości, gdy praktycznie nic nas nie dzieli (oprócz wyimaginowanych błahych podziałów) i jesteśmy JEDNYM homogenicznym narodem - pchamy swój własny kraj w kolejne nieszczęście.
Dlaczego? Bo nie znamy własnej historii! Nauczyliśmy się jedynie mitów i hrabiowskich legend.
A czy ty znasz, szanowny czytelniku, miejsce urodzenia twojego pradziadka i wiesz cokolwiek o tym jak wyglądało jego życie?
Jak wyglądało życie twojej rodziny sto czy osiemdziesiąt lat temu?
Czy jesteś w stanie być wdzięczny?
[aktualizacja z 2009 r.]