Poród w Holandii
Polskie dziewczyny rodzące w Holandii mają dość zmartwień. Sam poród i połóg jest już stresujący a co dopiero w obcym kraju gdzie wszystko zdaje się być inaczej niż w Polsce. W praktyce Polki które mają to już za sobą, nie mają wątpliwości aby kolejne dziecko rodzić także w Holandii.
Zdolność adaptacji do nowych warunków pomoże ci najbardziej. Zapomnij polskie przyzwyczajenia i nie oceniaj holenderskiej służby zdrowia po jednostkowych subiektywnych opowieściach znajomych pełnych przesady i rewelacji. Fora internetowe pełne są porodowych opowieści-horrorów dobrych dla amatorów sensacji. Nikomu nie pomagają.
Wybór miejsca porodu
Porody domowe mają w Niderlandach bardzo długą tradycję dzięki szczególnej pozycji prawnej położnictwa i opieki poporodowej. Jeszcze tylko w Belgii, Wielkiej Brytanii i Kanadzie możliwe są porody w domu. Jednak tylko w Holandii jest to praktykowane na dużą skalę. W 2020 r. porody domowe zostały dołączone do holenderskiej listy niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Nawiasem mówiąc, poród w domu jest coraz bardziej kontrowersyjny. Na przykład Holenderskie Stowarzyszenie Ginekologów twierdzi, że powikłania mogą zwiększać ryzyko, gdy matka musi jednak udać się do szpitala: "pacjentkę trzeba czasami transportować na leżąco, używając w tym celu dźwigu z platformą aby ją wynieść przez okno".
System położnictwa
Holandia ma unikalny system położnictwa. W pierwszej instancji przyszła matka podlega kontroli i opieki położnej (verloskundige) a dopiero przy zwiększonym ryzyku komplikacji przechodzi pod opiekę ginekologa. Poród szpitalny z powodów medycznych pokrywa podstawowe ubezpieczenie (basisverzekering). Poród szpitalny na własne życzenie (tzw. poliklinische bevalling zonder medische noodzaak) pokrywa własne ryzyko lub powszechnie praktykowane ubezpieczenie uzupełniające (aanvullende verzekering).
Kraamzorg domowa znajduje się w pakiecie podstawowego ubezpieczenia (basisverzekering) z własnym wkładem (eigen bijdrage) € 4,60 dziennie (2021) pokrywanym z sumy własnego ryzyka (eigen risico - do sumy € 385 w 2021).
Porody domowe w odwrocie
Liczba urodzeń domowych w Holandii stale spada. Według ginekologów wynika to głównie z potrzeby użycia anestezjologii aby ulżyć w bólu, której nie można zastosować w domu. Szybko rośnie użycie znieczulenia zewnątrzoponowego (ruggenprik). W roku 2006 w domu, pierwsze dziecko rodziło 23% kobiet, gdy w 2016 już tylko 13%. Z wszystkich porodów, ok. 25% odbywa się nadal w domu. Znaczną różnicę w rodzaju i miejscu porodu czyni czy jest to pierwszy poród czy kolejne.
Jak przychodzi dziecko na świat w Holandii?
Etapy ciąży - zwangerschap
Drugi miesiąc ciąży: należy poszukać sobie położną. Najłatwiej szukać na internecie googlując na "verloskundige miejscowość" jak w tym przykładzie. Z reguły w 9 tygodniu ciąży umawiasz się na pierwszą wizytę do położnej.
Opieka położnicza (verloskundige zorg) - od początku ciąży do 6 tygodni po porodzie kobieta otrzymuje opiekę położniczą, czasami, w razie potrzeby także lekarza domowego lub ginekologa. Opiekę położnicza znajduje się w podstawowym ubezpieczeniu zdrowotnym w Holandii. Największe i najpopularniejsze ubezpieczalnie Niderlandów to: Achmea, VGZ, CZ i Menzis.
Czwarty miesiąc: Najlepszy moment aby podzielić się wiadomością o "błogosławionym stanie" ze znajomymi i pracodawcą aby mieć dosyć czasu na ewentualne zmiany warunków pracy, uregulowanie urlopu, czasu karmienia piersią, itp. W tym czasie należy także uregulować opiekę połogową (kraamhulp, kraamzorg) w czym najlepiej pomoże ci położna.
Badania prenatalne (prenatale screening) - kobieta ciężarna ma prawo do wykonania badań płodu (combinatietest) który może wykazać ewentualne odchylenia od norm jak np. zespół Downa. W 20-tym tygodniu ciąży może także zrobić dodatkowo badanie USG.
Piąty miesiąc: poza wizytami u położnej można się ewentualnie rozejrzeć za kursem rodzenia (zwangerschapscursus).
Siódmy miesiąc: czas myśleć o wyposażeniu domu, wyprawki dla bobaska (baby uitzet) z drogimi wydatkami jak wózek, łóżeczko, itd. To jest też dobry moment do uregulowania sytuacji prawnej przyszłego dziecka w wypadku gdy partnerzy nie tworzą związku małżeńskiego (erkenning en ouderlijk gezag kind).
Dziewiąty miesiąc: w wypadku gdy rodzisz w domu należy poczynić w tym celu przygotowania; podwyższenie łóżka, niezbędny sprzęt (o którym cie poinformuje położna) i kraampakket (pakiet porodowy). Gdy rodzisz w szpitalu warto zawczasu przygotować torbę z rzeczami potrzebnymi w szpitalu, gdyż dziecko przychodzi na świat z zaskoczenia, niezapowiedziane.
- Więcej o opiece położniczej w Holandii na polskojęzycznych stronach: polskie położne w Niderlandach oraz Naviva Kraamzorg po polsku
Urlop macierzyński (zwangerschapsverlof i bevallingsverlof) wynosi 16 tygodni w tym 4-6 tygodni przed wyznaczonym terminem porodu i 10 tygodni po nim. Mąż/partner ma prawo do 2 dni urlopu porodowego.
Poród - bevalling
W Holandii kobiety mają wolny wybór porodu w domu, w centrum porodowym lub szpitalu.
Zwyczajowo przed porodem jest parę rzeczy do załatwienia:
· baby uitzet (wyprawka bobasa) - łóżeczko, ubranka, kosmetyki, pieluszki, buteleczki, kołderki i tysiąc innych rzeczy [lista],
· verloskundige (położna),
· kraamhulp (pomoc połogowa),
· geboortekaartjes (kartki urodzinowe),
· kraampakket (pakiet porodowy) - różne różności, taki niezbędnik porodu domowego ale także bardzo przydatny przy i po porodzie szpitalnym.
Do powszechnego zwyczaju należy zamawianie oryginalnych kartek zawiadamiających o urodzeniu się dziecka które rozsyłane są do całej rodziny i wszystkich znajomych. Na kartce dodaje się godziny wizyty gości lub adres kontaktowy aby wizytę umówić. Poza tym stroi się holenderskim obyczajem dom; przed frontem domu stawia się symbolicznego bociana, kołyskę lub inny atrybut narodzin, wywiesza transparent aby obwieścić okolicy, że w tym domu urodził się Jakub, Julia, Emma lub Daan.
- Zobacz listę najpopularniejszych imion nadawanych dzieciom w Holandii i parę porad w sprawie polskich imion.
Co zawiera kraampakket?
· Nieprzemakalne prześcieradło (matrasbeschermer, kraammatras) dla kobiet rodzących we własnym łóżku.
· Podkładki (onderleggers) maty higieniczne.
· Środki dezyfekujące (ontsmettingsmiddelen: alcohol, zeep).
· Kompresy opatrunkowe (wondcompressen)
· Wata opatrunkowa (verbandwatten)
· Gaza setrylna (steriele gaasjes)
· Spinacz pępowiny (navelklem voor de baby)
· Opatrunki porodowe (kraamverband)
· Podpaski (inlegverband)
· Majtki szpitalne (netbroekjes)
· Taśma samoprzylepna (rol luiertape)
· Termometr (koortsthermometer)
Kraampakket z reguły otrzymujesz z twojej ubezpieczalni zdrowotnej (w zależności od rodzaju ubezpieczenia) lub możesz kupić samemu w aptece, drogerii lub zamówić na internecie.
Opieka połogowa - kraamzorg
Kobiety rodzące w domu otrzymują następnie pierwszy tydzień po porodzie pomoc domową pielęgniarki połogowej (kraamverzorgster) która jest wyznaczona przez twoją ubezpieczalnie w biurze kraamzorginstelling. Biuro określa ile godzin pomocy domowej będziesz potrzebowała. Kraamverzorgster opiekuje się dzieckiem i przekazuje młodej matce swą wiedzę opieki nad dzieckiem. To jest akurat moment gdzie holenderska pielęgniarka wchodząc do polskiego domu napotyka wiele niezrozumienia młodych rodziców wychowanej w innych realiach, normach i wartościach. Przeczytaj więcej o Połogu w Holandii >>>
Testy - hielprik i gehoorscreening
W pierwszym tygodniu życia niemowlęcia pielęgniarka pobiera krew z piętki (hielprik) dla unowocześnionego testu Guthriego (badanie stosowane do wykrywania wrodzonego, genetycznie uwarunkowanego defektu metabolicznego) pozwalającego wykryć sporą listę chorób genetycznych. Badany jest także słuch noworodka.
Biuro konsultacyjne - consultatiebureau
Od momentu urodzenia przez wiele lat rozwój dziecka śledzony jest przez biuro konsultacyjne. Biuro śledzi rozwój fizyczny, psychiczny i socjalny (społeczny) każdego dziecka urodzonego w Holandii.
Tematy powiązane:
- Holenderskie bóle porodowe
- Poród domowy i inne dylematy matek
- Holenderska służba zdrowia I oraz cześć druga.
Poród domowy, znieczulenie lub cesarskie cięcie?
Holandia posiada dość unikalny w Europie system położnictwa. Tradycyjnie Holenderka - niezależnie od pochodzenia społecznego - rodził dzieci w swoim własnym łóżku. Ilość domowych porodów spada ale w roku 2018 wciąż ok. 25% wszystkich porodów w Holandii odbywało się w domu. Poród z znieczuleniem, cesarskie cięcie - to do niedawna nie były standardy holenderskiego położnictwa.
Naturalna niegdyś tradycja porodów domowych w większości krajów już zanikła i na pewno dla polskich kobiet zdaje się być zjawiskiem zacofanym i niebezpiecznym. Dlatego też cudzoziemskie kobiety w Holandii tylko wyjątkowo rodzą we własnym domu. Te 25% porodów domowych to niemal wyłącznie porody "rasowych Holenderek".
Kobieta ciężarna w Holandii od momentu stwierdzenia ciąży znajduje się pod kontrolą akuszerki (położnej) i regularnie przychodzi na kontrolę; mierzenie ciśnienia, wagi i rozwoju płodu, itp. Gdy ciąża przebiega normalnie poród odbywa się w domu, we własnym łóżku z pomocą akuszerki i męża. Uprzednio rodzina jest dobrze poinformowana jaki się wszystko będzie odbywało i jakie przygotowania należy podjąć na czas porodu. W wypadku jakichkolwiek podejrzeń komplikacji akuszerka przekazuję ciężarną kobietę ginekologowi który prowadzi dalszą kontrolę i poród odbywa się wówczas w szpitalu.
- Z ostatnich statystyk wynika, że umieralność niemowląt przy porodzie jest w Holandii dość wysoka w porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej. Ginekolodzy stanowczo twierdzą, że głównym powodem tej nieco wyższej umieralności jest szybko rosnący wiek holenderskich kobiet decydujących się na pierwsze dziecko połączony z często dwudziestoletnim okresem używania pigułek antykoncepcyjnych zwanych w Holandii de pil.
- Co piąta kobieta w Holandii zachodzi po raz pierwszy w ciążę dopiero w wieku 35 lat.
- Statystycznie Holenderki mają pierwsze dziecko w wieku 30 lat czym plasują się na pierwszym miejscu w świecie.
- Nie ma związku między umieralnością niemowląt zaraz po porodzie a porodami domowymi.
Poród w Holandii - i czy to w domu czy w szpitalu - odbywa się w sposób bardzo profesjonalny z bardzo miłą i fachową opieką. Moja żona miała okazję porównać rodzenie pierwszego syna w Warszawie i drugiego w Holandii - bez zastanowienia woli zdecydowanie rodzić w Holandii.
Strach przed bólem wpędza kobiety w ramiona chirurgów
Od lat na całym świecie wzrasta ilość porodów chirurgicznych, cesarskim cięciem, na stole operacyjnym.
Moda na cesarskie cięcia rośnie z dwóch powodów:
1. Lekarz i matka mogą sobie dogodniej ustalić czas porodu.
2. Lekarze (szpitale) zarabiają znacznie więcej przy operacji niż przy naturalnym porodzie.
W konsekwencji tych dwóch powodów rodzi się trzeci powód; przekonanie kobiet, że cesarka jest najbezpieczniejszą i najbardziej bezbolesną formą porodu.
Tymczasem w roku 2018 znieczulenie zewnątrzoponowe - ruggenprik - stosowany jest w 27,4% wszystkich porodów w Holandii. Najczęściej w regionach tradycyjnie katolickich, południowych prowincjach kraju: Brabant i Limburg 37%, a najmniej najmniej może jeszcze najbardziej "holenderskich/protestanckich" prowincjach w Zelandii 19% i Flevoland 14%.
Znieczulenie przy porodzie w Holandii
Od 2009 roku każda rodząca kobieta w Holandii może otrzymać znieczulenie zewnątrzoponowe (ned.: ruggeprik) - na życzenie, gdy uważa, że ból jest dla niej nie do zniesienia. Znieczulenie to musi być dostępne w każdym szpitalu i możliwościach jego użycia każda kobieta powinna być poinformowana.
Takie są nowe wytyczne krajowych stowarzyszeń ginekologów, położnych i anestezjologów. Holandia jest ostatnim krajem w Europie gdzie tego typu znieczulenie bólów porodowych jest po wielu oporach wprowadzone. Do tej pory najczęściej używanym argumentem przeciw używaniu ruggenprik była jakoby szkodliwość tego znieczulenia dla dziecka.
Naród biblijny
Tak naprawdę powodem wzbraniania się Holandii przed znieczuleniem są koszty anestezjologa (także szpital musi mieć 24 godz. na dobę anestezjologa na służbie) i jest kalwinistyczna filozofia życia tego narodu - tak mocno zakorzeniona w tym narodzie - gdzie Pismo Święte stało na pierwszym miejscu. Słowo Boże było decydujące o wszystkim, także gdy Bóg wyganiał Ewę z raju było ważniejsze niż kaprysy rozpieszczonych kobiet.
Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą
(tłumaczenie: Biblia Tysiąclecia)
- W XVII wieku w przeciętnej holenderskiej rodzinie dziecko rodziło się co 24-30 miesięcy. Co czwarte dziecko umierało w pierwszym roku życia a co dziesiąte do piątego roku życia. Wysoka umieralność dzieci była normą na całym świecie jeszcze do XX wieku, dlatego wielu młodych rodziców wpada nadal w panikę, gdy ich dziecko dostaje gorączkę.
Znieczulenie zdobywa powoli popularność
Tymczasem w roku 2018 ruggenprik stosowany jest w 27,4% wszystkich porodów w Holandii. Najczęściej w regionach tradycyjnie katolickich, południowych prowincjach kraju: Brabant i Limburg 37%, a najmniej w najbardziej "holenderskich/protestanckich" prowincjach: Zelandii 19% i Flevoland 14%.
Przeczytaj także