Amsterdam potrzebuje więcej luksusu dla turysty z Chin i Rosji
Liczba turystów odwiedzających Amsterdam rośnie, po Londynie, najszybciej w Europie. Właściwie najszybciej rośnie liczba zamożnych turystów z Brazylii, Rosji, Indii i Chin (BRIC). Amsterdam oferuje im zbyt mało elitarnych pamiątek. W Galeries Lafayette Chińczycy stoją w kolejce po torebki Vuitton. Dlaczego by nie w Amsterdamie?
Zamożni turyści z "nowobogackich" krajów poszukują drogich produktów, symboli statusu fortunata: diamenty, Louis Vuitton, Chanel, Cavalli, Valentino, Patek, Cartier, TAG Heuer, Panerai. Inwestorzy liczą, że 40% obrotu uzyskają z turystycznej bogatej publiki krajów BRIC.
Dotychczas takie produkty można w Amsterdamie zakupić jedynie w domu towarowym Bijenkorf i na dość odległej od centrum ulicy P.C. Hoofdstraat dlatego grupa biznesmenów zamierza otworzyć w sercu miasta nowy dom towarowy. Będzie to, od 90 lat, pierwszy nowy dom towarowy w stolicy Holandii. Ostatnim nowo otwartym domem towarowym był tani HEMA z roku 1926.
Nowy dom towarowy
Blisko centralnego placu Dam, niemal naprzeciw gabinetu figur woskowych Madame Tussauds przy ulicy Rokin powstać miał nowy ekskluzywny dom towarowy "Haussmann". Nazwa na część barona Haussmanna - prefekta Paryża i wielkiego odnowiciela architektury Paryża.
Haussmann miał ambicje oferować modę najwyższej klasy, największych "fashion designers" i młodych projektantów na wzór londyńskiego Harvey Nichols. W 2015 zburzony został budynek banku wybudowany w latach osiemdziesiątych i w jego miejsce we wrześniu 2016 r. otworzyć miał drzwi dom towarowy Haussmann.
Plany się jednak zmieniły, coraz mniej inwestorów ufa w sklepy "z cegły" gdy sprzedaż internetowa gwałtownie rośnie i coraz ciężej z nimi konkurować. Jednak kanadyjska sieć domów towarowych Hudson's Bay zaryzykowała i otworzyła we wrześniu 2017 na Rokin 49 swój dom towarowy w miejsce planowanego Haussmanna. Więcej Hudsonów powstanie w większych miastach Holandii w budynkach zbankrutowanej starej sieci handlowej V&D.