Czyż nie przeceniamy siebie zbytnio?
Od lat słyszę zachwyty nad postępem technologicznym jaki radykalnie zmienia a jeszcze bardziej zmieni nasz świat. Zbyt mocno przeceniamy siebie i czasy w których żyjemy. Patrzymy na świat z żabiej perspektywy. Brak nam historycznej świadomości aby realnie ocenić współczesność.
Spójrzmy trzeźwo na nasz czas
W ciągu ostaniach 40 lat tak naprawdę nasze życie nie zmieniło się aż tak bardzo. Już 40 lat budzi nas budzik do pracy i w zatłoczonym pociągu lub samochodem w korku udajemy się do miejsca pracy gdzie musimy wykonać jakieś zadanie. Po pracy wracamy do domu który się nic nie zmienił przez ostanie 40 lat. Włączamy światło i ogrzewanie, radio czy telewizor. Pranie wkładamy do pralki jakie już 40 lat temu też były. Odkurzamy takim samym aparatem jak wtedy. Gotujemy obiad w kuchni która się także nic nie zmieniła; te same palniki, piekarnik, lodówka, nawet mikrofalówki były już 40 lat temu. Nawet długość naszego życie niewiele się przez te 40 lat zmieniła. Lot samolotem do Ameryki trwa niewiele krócej.
Spójrz na swojego pradziadka
Twój pradziadek (urodzony w roku 1916) przeżył czasy w których wynaleziono lub wprowadzono do użytku elektryczność, silnik spalinowy, radio i telewizję, telefon, kanalizację i wodociągi. Za jego życia zaczęto używać odkurzacz (1901), samolot (1903), maszynę do szycia i do pisania, rower, aparat fotograficzny, tramwaj, metro, samochód, motocykl i wreszcie odkryto antybiotyki (1928), powody choroby na raka (1944) i poskromiono większość chorób zakaźnych.
Za jego życia szalenie poszerzyły się horyzonty. Do tej pory świat pradziadka był tak duży jak możliwość przejścia na piechotę lub konno, co najwyżej 20 km od domu. Wiadomości ze świata ograniczały się do tego co opowiedziała sąsiadka lub ksiądz z ambony. Pradziadek pracował ciężko na roli. Przez wysoką umieralność niemowląt, epidemie i często niebezpieczną pracę oczekiwana długość trwania życia była bardzo niska.
Za życia twojego pradziadka nastąpiła ogromna poprawa dobrobytu, poprawa warunków w pracy i w domu. Za naszego życia świat już tak bardzo się nie zmienił.
Może najbardziej zmieniło się to, że tamten świat jest dla nas czarno-biały a dzisiaj mamy go w kolorze a nawet w 3D.