Park Narodowy De Maasduinen w Limburgii
Wydmy Mozy na niemieckiej granicy to uroczy zakątek Holandii który już Holandii nie przypomina. Ruchome wydmy i pagórki, wysokie skarpy nad jeziorem, cisza i pustka o jakie trudno w zachodniej, przeludnionej części Niderlandów.
De Maasduinen - wydmy Mozy
Wydmy nad Mozą to oaza spokoju leżąca w holenderskiej Limburgii tuż przed niemiecką granica zagłębia Ruhry.
Park rozciąga się na długości ok 24 km z północy na południe i ok. 3 km szerokość od drogi N271 do niemieckiej granicy. Na jego południowym krańcu znajdują się piękne ogrody pałacowe w Arcen (Kasteeltuinen Arcen) a na północy miasto Gennep.
De Maasduinen są w zasadzie rzecznymi wydmami powstałymi pod wpływem działania rzeki, wiatru i człowieka. Kiedyś rzeka Moza (Maas) była odnogą Renu a silne zachodnie wiatry nawiewały piach na wschodni brzeg rzeki.
Park charakteryzują ruchome wydmy, wrzosowiska, torfowiska, jeziorka i lasy. Centralnym punktem jest duże jezioro Reindersmeer powstałe w wyniku wydobywania piachu i żwiru w XX wieku. Jezioro połączone jest z Mozą kanałem i nieczynną śluzą nad którą znajduje się centrum informacyjne i kawiarnia z tarasem z widokiem na jezioro.
Wokół jeziora biegną urocze ścieżki piesze i rowerowe. Czasami stoją ławeczki lub stoliki na piknik.
Park Maasduinen jest oazą spokoju o jakie w Holandii trudno. Na wiosnę i jesień odpoczywają tam przelatujące żurawie. Spokój i cisza przerywana jest jedynie gęganiem gęsi i innego ptactwa wodnego. Tylko czasami z niemieckiej strony słychać startujący samolot z pobliskiego lotniska w Weeze.
Na terenie rezerwatu przyrody, w jeziorze Reindersmeer obowiązuje zakaz kąpieli.
Akurat ten region wokół parku jest już od lat stałym miejscem pracy wielu tysięcy Polaków, więc o spotkanie rodaków tam nie trudno, także w sklepach i miasteczkach po obu stronach granicy. [link: Polacy w Limburgii >>>]
- W Limburgii polecamy także spacer po holenderskich górach w pobliskiej dolinie rzeczki Geul >>>
Przydatne linki:
Park Narodowy De Maasduinen
Centrum odwiedzin parku