Kiedy był pierwszy dzień wolności Polski?
Polska obchodziła 11 listopada 2018, z wielką pompą, setną rocznicę niepodległości. Od historyka należy się kilka dopisków na marginesie.
Moment w którym poczułeś się wolny
Nacisk na rok 1918 implikuje wyraźny podział na "czas niewoli" przed i "wolności" po. W rzeczywistości takiego wyraźnego podziału nie było.
W Galicji ostatnie pół wieku (przed 1918) elity i tak były polskojęzyczne ku niezadowoleniu ukraińskich nacjonalistów i chłopów z wielu grup etnicznych zamieszkujących Galicję. W rzeczywistości po roku 1918 połączono tylko Kraków z Warszawą i Poznaniem.
Polskość w zaborze rosyjskim nie była tępiona aż tak mocno i długo a krótkie okresy rusyfikacji nie obejmowały handlu, wydawnictw, dziennikarstwa, sztuki i innych sfer publicznych. Tylko w zaborze pruskim Niemcy działali znacznie konsekwentniej.
Czyja wolność?
Co najważniejsze, ruch narodowowyzwoleńczy zdominowany był przez arystokrację. Tymczasem lwia część Polaków w "czasach niewoli" była chłopami pańszczyźnianymi, więc niewolnikami byli i tak - tylko, że nie państwa ale lokalnych magnatów. Dlatego też ruch narodowowyzwoleńczy nigdy nie odniósłby sukcesu dopóki Rosja, Niemcy i Austro-Węgry nie upadły same z siebie.
Pierwszy dzień wolności
Przechodząc do daty 11 listopada, co my dokładnie obchodzimy? Kilku niezależnych Polaków ogłosiło w tygodniach poprzedzających tę datę, w szczególności w Lublinie w nocy z 6-7 listopada 1918 r. Stworzenie "Tymczasowego Rządu Ludowego Rzeczypospolitej Polskiej" uosabiało rewolucyjny nastrój w tym burzliwym roku. W jej skład weszli członkowie wszystkich głównych partii politycznych, lewicowych i centrystycznych, z wyłączeniem jedynie lewicowej grupy wspieranej przez bolszewików i po prawej stronie antysemickiej Narodowej Partii Demokratycznej. Przez wiele lat wiele osób oznaczało 7 listopada za datę niepodległości Polski, a dopiero przejęcie władzy przez Józefa Piłsudskiego w 1926 r. zapoczątkowało proces wprowadzania 11 listopada jako momentu upamiętnienia. W rzeczywistości dopiero w 1937 r. 11-ty stał się oficjalnym świętem narodowym. Jak na ironię przekazanie władzy otrzymał Piłsudski od trzech mężczyzn, którzy utworzyli powołaną przez Niemców "Radę Regencyjną", a ten sam nadał sobie tytuł "Naczelnego Wodza".
Można więc powiedzieć, że 11 listopada był dniem w którym dwaj arystokraci i arcybiskup przekazali żołnierzowi pełną władzę, tym samym znosząc wysiłki szerokiej koalicji centralnych i centrolewicowych partii politycznych.
Która niepodległość jest prawdziwą?
Wreszcie, jeśli patrzymy w przyszłość z 1918 roku, musimy się zastanowić, czy to naprawdę jest "stulecie" czegokolwiek. Polityka, która pojawiła się w 1918 r., trwała przez dwie dekady, a następnie pięć lat okupacji i wojny, a następnie nowy kraj, Polska Rzeczpospolita Ludowa, która zrzekła się wszelkich więzi międzywojennej Drugiej Rzeczpospolitej. Po 40-leciu istnienia PRL upadła w 1989 r.
Zwolennicy PiS uważają, że "prawdziwa niepodległość" rozpoczęła się w 2015 r. lub najwyżej w 1989. Inni dołączają do tego 20-letni okres międzywojenny wyłączając PRL.
Dzięki najbardziej pojemnemu porozumieniu, łącznie z komunistami, obchodzimy w 2018 r. prawie 95 lat różnych form niepodległości.
Na podstawie eseju Brian Porter-Szűcs, profesor historii Uniwersytetu Michigan.