Stłumione uczucia stworzyły polską mitologię historyczną
Podstawa psychoanalizy jest idea wyparcia, stłumienia. Psychiczne tłumienie energii ze stanu świadomości do nieświadomości. Energia ta szuka ujścia, powodując patologiczne objawy fizyczne, takie jak histeria. Stłumiona przeszłość zawsze nas kiedyś znowu dopadnie, najczęściej w najbardziej nieodpowiednim momencie.
Im większy dystans czasowy do wojny, tym prostszy jest jej wizerunek. Politycy umiejętnie wykorzystują II wojnę światową do sterowania narodem.
Wypełnianie próżni
Zachodnio-europejskie społeczeństwa są bardziej świeckie niż kiedykolwiek były, pozostawiając próżnię wiary. Potrzeba wiary czyli mitologii leży w naszej ludzkiej naturze i jest ponadczasowa. Ludzie zawsze wierzyli w bohaterów i potwory, w początek i koniec świata. Są to starożytne idee, którą my łączymy z drugą wojną światową. Ponieważ ta wojna była tak drastycznym wydarzeniem, wpływającym na życie tak wielu ludzi - jest czymś nas wszystkich. Tak jak kiedyś była religia.
Jeśli sypiesz słowami, które przypominają o II wojnie światowej, wywołujesz wszelkiego rodzaju emocje. Nie tylko u ludzi, którzy sami wojny doświadczyli, ale także u ich dzieci i wnuków. Kiedy politycy to robią, nie są zainteresowani faktami, a jedynie wykorzystywaniem emocji do własnych celów politycznych. Jest to niebezpieczne, ponieważ emocje uniemożliwiają ludziom dokonywanie racjonalnych wyborów.
Kto kontroluje przeszłość, ten kontroluje przyszłość
Edukacja historyczna jest również polityką. Jak powiedział George Orwell: "kto kontroluje przeszłość, ten kontroluje przyszłość". Dlatego regularnie toczy się walka o program nauczania w szkołach?
Nacjonaliści podkreślą walkę o wolność, którą ich własny naród wywalczył z nazistami. Polscy nacjonaliści twierdzą, że naród musi pozostać suwerenny teraz i w przyszłości.
Z drugiej strony ci, zorientowani europejsko podkreślają, że walka z nazistami była wspólnym wysiłkiem wielu krajów i że muszą one dalej współpracować. Także, historię można kształtować według własnego doraźnego uznania, zgodnie z własnymi poglądami politycznymi.
Zmienne formowanie mitów
Jak w ciągu 80 lat zmienia się postrzeganie historii pokazuje przykład historii Wielkiej Brytanii i postrzeganie przez naród dowódców Bomber Command (dowództwo dywizjonów bombowych RAF), które systematycznie "strategicznie" bombardowało niemieckie miasta w latach 1942-1945.
Dowództwo Bomber Command było bohaterem przez pierwsze dwadzieścia lat po wojnie. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ich wizerunek zmienił się jednak radykalnie na zbrodniarzy, którzy świadomie mordowali cywilów. W tej chwili Brytyjczycy jednoznacznie postrzegają Bomber Command ponownie jako bohaterów. Mam wrażenie, że również w innych krajach minął czas krytycznego spojrzenia na własną przeszłość. Im większa odległość do wojny, tym prostszy i nieskomplikowany jest nasz pogląd na nią. Podobnie w Polsce obecny mit okupacji, wojny i bohaterstwa całego narodu przerósł wszelkie proporcje. Nie ma już miejsca na niuanse, króluje moralność Kalego.
Za pięćdziesiąt lat będziemy pamiętać o drugiej wojnie światowej kilka standardowych epizodów z amerykańskich seriali i filmów. Mity ulegają skamieniałości. Nie będzie już żywych świadków, którzy mogliby je skorygować. Tylko historycy. Ale historycy pracują często na "potrzeby chwili", na ich duch czasu a innych nikt nie będzie słuchał.