Gdański popiół do Amsterdamu
Gdańsk był już od co najmniej XIII wieku ważnym portem Europy a w XV-XVII wieku nawet największym portem świata. Dorzeczem Wisły spławiano wszelkie dobra do Bałtyku, skąd Holendrzy rozprowadzali je dalej po Zachodniej Europie; do Anglii, Francji i Włoch, oczywiście także do Amsterdamu. Jednym z cennych produktów z Gdańska był... popiół.
Już od co najmniej tysiąca lat w Zachodniej Europie znano bezcenną rolę popiołu, bez którego nie byłoby mydła ani prochu strzelniczego. W dużych częściach Europy wycięto dlatego lasy - a głównie dęby i buki - aby z ich popiołów produkować potaż.
Towary wymieniane w Amsterdamskich Księgach Notarialnych, wysyłanych z gdańskiego portu, dzielą się na kilka grup:
- Artykuły spożywcze: sól, żyto, pszenica, jęczmień, owies, groch, śliwki, cebula, tłuszcz, masło, cukier, ryby, przyprawy.
- Towary: len, konopie i ich odmiany, pakuły, łyko, liny, deski, maszty, wiosła
- Różne towary: pierze, wełna, metale, smoła, łój, wosk do wyrobu świec, skórki, różne chemikalia, takie jak proch strzelniczy, saletra, barwniki, ałun, popiół i potaż do robienia ubrań, mydła i szkła.
Im większy dochód szlachta czerpała z produkcji i sprzedaży popiołu i potażu, tym większym problemem zaczęły się stawać kończące się zasoby polskiego drewna, jak pisał w XVIII wieku Ignacy Krasicki:
Gdyby nie było potażu
Nie byłoby ekwipażu;
Skarb to nie dość wielbiony
Z popiołów mamy galony.
Ignacy Krasicki (1735 – 1801)
Potas
Ponieważ w handlu potażem przez wieki dominowali Holendrzy, tak też ich nazwa pot-as (dzban-popiół) spopularyzowała się na całym świecie. Także sam minerał potas, w wielu językach znany jako kalium (symbol chemiczny K choć w Anglii i Francji także pod nazwą potassium). Samo słowo kalium pochodzi od arabskiego "popiół" (al kaline - alkaliczny). Minerał potas odkryto dopiero w 1807 r. razem z sodem i z racji podobieństwa jeszcze długo oba metale uważane były za jeden. Potas nie występuję wolno w przyrodzie, zawsze w jakimś związku z których najpowszechniejszym jest węglan potasu czyli potocznie potaż.
Potaż
Potaż (dawniej pisany także jako potasz) jest w zasadzie zbiorem sól mineralnych z których największy udział ma węglan potasu. Potaż uzyskiwało się poprzez rozpuszczanie w wodzie popiołu drewna i to najchętniej z drewna z dębu i buku. Potaż (zanieczyszczony węglan potasu) otrzymywano wyłącznie z popiołu drzewnego, który był ługowany gorącą wodą. Powstały ług następnie odparowano. Suchą pozostałość prażono w celu uzyskania bezwodnego potażu, który sprzedawano w zamkniętych słojach czy garncach (potaż jest higroskopijny, przyciąga wilgoć) - stąd jego holenderska nazwa pot-as. Związki potasu znane były już w starożytności w postaci produktu otrzymanego przez mieszanie popiołu z wodą, odparowanie roztworu i prażenie pozostałości - suchy produkt zawierał głównie węglan potasu.
Zagłada lasów
Mała ilość lasów na południu Niderlandów i Flandrii oraz liczne wrzosowiska zawdzięczamy właśnie potażowi. Na terenie współczesnej Belgii od tysiąca lat rozwijał się przemysł tekstylny który wymagał użycia potażu. Już od co najmniej XIII wieku produkowano w tych krajach potaż. Jego produkcja była w praktyce spalaniem drewna; najpierw aby uzyskać popiół a po tym aby roztwór wodny odparować. W kolejnych wiekach - gdy brakowało drewna - zaczęto sprowadzać potaż z dalszych regionów Europy: z basenu Morza Bałtyckiego - krajów niezwykle wówczas bogatych w lasy liściaste, buki i dęby. Od XVIII do XIX wieku potaż trzeba było sprowadzać jeszcze dalej, z Rosji i Ameryki Północnej.
Mydło i proch
Potaż był podstawowym surowcem dla przemysłu Europy Zachodniej i miał (nadal ma) wiele zastosowań i m.in. jest niezbędny w przemyśle szklarskim, ceramicznym, do produkcji środków piorących (np. do sukna wełnianego), prochu strzelniczego oraz w przemyśle tekstylnym jako jedna z metod do wybielania płócien lnianych. Przemysł tekstylny Zachodniej Europy produkował na wielką skalę sukna wełniane, a owcza wełna jest tłusta - co jest zaletą w trakcie przędzenia - ale gotowe sukno należy odtłuścić - potaż był do tego niezbędny. Z potażu gotowanego z tłuszczem otrzymuje się mydło. Rzadko wspominanym zastosowaniem potażu jest jego użycie jako niezbędnego składnika przy produkcji prochu strzelniczego. Dopiero pod koniec w XIX wieku odkryto także, że potas jest jednym z podstawowych i niezbędnych minerałów dla rozwoju roślin, co w XX w. rozpoczęło erę nawozów sztucznych ale do tego nie trzeba już było palić lasów.
- Niektóre kolory do barwienia wełny, wymagają użycia potażu jako materiału pomocniczego, na przykład przy barwieniu na niebiesko (zanim do Europy dotarł barwnik indygo) używano rośliny "urzet barwierski". Potaż specjalnej jakości do barwienia nazywano urzetowym potażem. W przypadku stosowania lnu, przędzę należy również prać, a ponadto przy bieleniu należy kilkakrotnie lniane płótno prać oraz wykładać na słońce ("na wybielacz") nawilżając stale potażem.
Z Gdańska do Niderlandów
Przemysł włókienniczy kwitł we Flandrii już od XI wieku. W szybkim tempie wycinano lasy Flandrii dla produkcji potażu. Także w Niemczech rosło zapotrzebowanie na potaż ale tam głównie do produkcji szkła. W produkcji szkła miesza się piasek kwarcowy z m.in. z potażem. Potaż ma głównie na celu obniżenie temperatury topnienia. Aby ułatwić pozyskiwanie potażu, od około 1100 r. huty szkła (Glashütte) budowano na terenach mocno zalesionych. Tam drewno było ścinane i spalane na potaż, który mógł być następnie wykorzystany bezpośrednio do produkcji szkła w pobliżu. W średniowieczu praktykowane było przenoszenie produkcji potażu i szkła co kilka lat w miejsce, gdzie jeszcze rósł las.
Gdy już zabrakło lasów w Niderlandach, zaczęto potaż importować. Niemcy były pierwszym dostawcą a następnie w miarę wycinania drzew dalsze kraje: Prusy, Polska, Kurlandia i dalej na wschód Rosja. W okresie od około 1530 do 1670 wielką produkcję potażu rozwinięto w Polsce i Prusach Wschodnich - najwięksi eksporterzy potażu w XVI i XVII wieku. Gdańsk, który był wówczas olbrzymim, jak nie największym portem Europy stał się światowym centrum najwyższej jakości potażu, stąd jeszcze przez wieki funkcjonował termin "gdański potaż" (Danziger potas) który był synonimem jakości. Potaż z Kurlandii czyli dzisiejszych krajów bałtyckich eksportowano z Królewca. Od ok. 1600 r. Rosja zaczęła także dostarczać do Europy potaż przez Morze Białe - ale był on początkowo niskiej jakości. Gdy około 1770 r. w Polsce i Prusach Wschodnich wyczerpały się zasoby dobrego drewna, fachowcy z tych regionów przenieśli się dalej na wschód, także rosyjska jakość potażu uległa poprawie. Potaż mógł być następnie eksportowany przez Petersburg który właśnie został w 1703 r. założony.
Gdańsk, holenderski handel macierzysty
Zakon Krzyżacki był średniowiecznym zakonem rycerskim zajmującym się m.in. chrystianizacją mieszkańców terenów, które później nazwano Prusami Wschodnimi. Już przed 1400 rokiem Zakon Krzyżacki eksportował potaż z obszaru Bałtyku bezpośrednio do Flandrii, gdzie posiadał filię w Damme koło Brugii. Po 1400 r. Amsterdam sprowadzał również potaż z Gdańska i innych portów Morza Bałtyckiego. Wtedy handel Amsterdamu z Gdańskiem zaczął nabierać znaczenia, że aż do XVIII wieku nazywano go "handlem macierzystym" (Moeder van Negotie). Głównymi produktami importowanymi z Gdańska było przez wiele wieków zboże i drewno. Ten handel Holendrów na Morzu Bałtyckim był może mniej spektakularny niż późniejszy w Holenderskich Indiach Wschodnich (Indonezja), ale w rzeczywistości o wiele ważniejszy - stał się fundamentem rozkwitu i potęgi Niderlandów. Potaż z Gdańska nie był tak duży objętościowo jak drewno i zboże, ale bardziej dochodowy. Wszystkie żaglowce, które popłynęły na trasie Gdańsk-Amsterdam zabierały przy okazji i stosunkowo tanio pewną liczbę garnców potażu. Tak w Gdańsku Holendrzy stali się ważnymi nabywcami zboża, drewna i potażu już od 1400 roku.
Amerykański potaż
Jeszcze przed 1750 r. dobre drewno na potaż wycięto także w Anglii. W północnej Anglii nadal widoczne są pozostałości po produkcji potażu w postaci starych kamiennych pieców. Po roku 1750 emigranci w Ameryce Północnej zaczęli wytwarzać potaż ale w Anglii zabrakło wystarczającej ilości fachowców produkcji potażu aby zaspokoić amerykański rynek. Anglia także kupowała potaż w Gdańsku i dlatego zwerbowano tamtejszych pruskich potażowych fachowców do Ameryki Północnej. Od około 1750 roku Stany Zjednoczone i Kanada stały się głównymi dostawcami dla angielskiego przemysłu tekstylnego, a Quebec zaopatrywał Francję. W tym okresie również Szwecja zaczęła dostarczać Europie potaż.
Pierwszy w świecie patent usprawniający technologię produkcji potażu zatwierdzono 31 lipca 1790 w USA. Patent podpisał Georg Washington po wprowadzeniu 10 kwietnia 1790 prawa patentowego o nazwie "Ustawa o promocji sztuk użytkowych".
- Pierwsze prawo patentowe powstało w Stanach Zjednoczonych 10 kwietnia 1790 o nazwie "Ustawa o promocji sztuk użytkowych". Kobiety były wykluczone z uzyskiwania patentów. Zamężne kobiety nie były w stanie posiadać własności we własnym imieniu, a także nie miały prawa do własnych dochodów, w tym dochodów z czegokolwiek, co wymyśliły. Ta historyczna różnica między płciami zmniejszyła się na co prawda przez ostatnie 200 lat, jednak dysproporcja jest nadal powszechna (szczególnie w protestanckiej kulturze). Na przykład w Wielkiej Brytanii w 2015 r. tylko 8% wynalazców stanowiły kobiety. W Zachodniej Europie prawo patentowe zaczęło praktycznie funkcjonować dopiero ok. 1910 r. lecz rzeczywiste międzynarodowe przestrzeganie patentów to do dzisiaj szary obszar na całym świecie.
Karczowanie puszczy
Produkcja potażu nie była trudna, ale wymagała dużo drewna. Obliczenia według amerykańskich i kanadyjskich danych mówią, że z jednego hektara lasu można było uzyskać 100-150 kg potażu spalając około 40 ton drewna. W Ameryce Północnej nie stanowiło to akurat problemu, ponieważ osadnicy i tak wycinali lasy na pola uprawne. Dlatego osadnik w pierwszym okresie, jeśli nie mógł jeszcze uprawiać pola, mógł żyć z plonu potażu. Pierwszy patent amerykański z 1790 r. dotyczył właśnie usprawnienia produkcji potażu. Eksport z Ameryki Północnej do Anglii rozpoczął się po 1750 roku i w 1800 roku wyniósł ok. 7000 ton. Szacuję, że było to odpowiednikiem obszaru 40 tys. hektarów rocznie (400 km²) to więcej niż obszar drugiego co do wielkości, Kampinowskiego Parku Narodowego i niewiele mniej niż Warszawa.
W Niemczech rentowność produkcji potażu była jeszcze gorsza. Szacuje się, że około 1750 roku jedna huta szkła potrzebowała 75 ton drewna do wyprodukowania 100 kg potażu. Ta huta szkła zużywała ponad 30 tys. ton drewna rocznie. Z Czech pochodzą jeszcze gorsze dane: dla ok. 100 kg potażu potrzebowano spalić 60 m³ drewna, czyli ok. 50 ton drewna.
Pod względem chemicznym drewno nie może dać więcej niż 0,1 do 0,2% czystego węglanu potasu. Różnice w ich wydajności będą częściowo wynikać z różnej jakości potasu oraz różnych gatunków drzew. Według niemieckich źródeł potaż zawierał 25-50% czystego węglanu potasu. W XVIII wieku znany był również wysokiej jakości "potaż perłowy", który miał jeszcze wyższą zawartość składników aktywnych. Ten „potaż perłowy” miał matowy różowy kolor, stąd nazwa.
Koniec zagłady drzew
Dopiero w XIX wieku odkryto, że sole potasowe można wydobywać także w kopalniach. Potaż kopalniany zaczęto wydobywać w Niemczech od roku 1856 i to był czas gdy zaprzestano palić drewno do produkcji potażu w Europie Zachodniej i Ameryce Północnej. Kopalnie potasu nadal istnieją i dostarczają sole potasowe do nawozów i dla przemysłu chemicznego, a tym samym do mydła, szkła, prochu i tysięcy innych zastosowań.
Pod koniec XIX wieku odkryto znaczenie potażu i innych minerałów dla rozwoju roślin a dopiero na początku XX powstały pierwsze fabryki nawozów sztucznych. Współcześnie z ponad 90% potażu produkuje się nawozy sztuczne. Cztery kraje: Kanada, Rosja, Białoruś i Chiny produkują 80% potażu na świecie - całe światowe rolnictwo jest od nich zależne. Kanadyjska firma PotashCorp jest największym producentem nawozów sztucznych w świecie.
Większość potażu jest obecnie wydobywana w kopalniach na głębokość od 1200 metrów. Złoża potażu formowały się miliony lat temu, gdy w dużych obszarach morskich woda odparowała pozostawiając warstwę skrystalizowanych soli. Największe złoża potażu znajdują się w Kanadzie i Rosji. Złoża kanadyjskie powstały podczas dewonu, 370 mln lat temu, a rosyjskie 275-490 milionów lat temu.
Przeczytaj także tematy powiązane:
- Z Gdańska do Amsterdamu płynął dobrobyt
- Gdy Gdańsk był holenderskim Danswijck
- Moedernegotie czyli holenderska matka handlu z Polską
- Historia kontaktów polsko-holenderskich
- 1000 lat kontaktów polsko-holenderskich oczami Holendra
- Słynni Gdańszczanie z holenderskim pokrewieństwem
- Drewno - od wieków polski towar eksportowy
- Kto zboże posiada...
- Hans Vredeman de Vries - artystyczny influencer
- Holenderscy kupcy i polscy magnaci
- Historia toruńskich pierników
- Duńskie archiwum uczy historii Polski