Dzwonnica musi zamilknąć
Codziennie rano o godzinie 7.15 z dzwonnicy kościoła Św. Marii-Małgorzaty w Tilburgu rozbrzmiewają dzwony na mszę poranną. Ksiądz Schilder (33) włącza dzwony na jedną minutę.
Od dłuższego już czasu okoliczni mieszkańcy skarżą się na nadmierny hałas kościelnych dzwonów o tak wczesnej godzinie. W marcu 2007 roku urząd miejski oficjalnie nawołuje księdza Schildera do zaprzestania porannego bicia w dzwony. Bezskutecznie. Według księdza kościół ma prawo do dzwonienia na mszę świętą.
W następujących miesiącach sprawa zaczyna eskalować. Urząd miejski nadaje piśmienny zakaz włączania dzwonów w godzinach rannych i zwraca się o pomoc do diecezji. Diecezja także nawołuje księdza Schildera do porannej ciszy. Bezskutecznie. Urząd robi pomiary hałasu pod kościołem i wynik 82 decybeli z dzwonnicy przekracza zdecydowanie o 12 decybeli dopuszczalne normy. Ksiądz dostaje pismo nakazujące natychmiastowego zaprzestania dzwonienia i urząd miejski dołącza do tego ultimatum; od 15 sierpnia 2007 dzwony kościoła Św. Marii-Małgorzaty w Tilburgu mają zamilknąć w przeciwnym wypadku urząd nakłada karę pieniężną w wysokości 5 tys. Euro za każdy dzień używania porannych dzwonów. Bezskutecznie. Wszystkie holenderskie media zwracają swe oczy na parafię księdza-buntownika.
15 sierpnia 2007 r. dzwony odzywają się niezmiennie o godz. 7.15. Ksiądz oświadcza, ze wyciszył dzwony do dopuszczalnej granicy 70 decybeli ale okoliczni mieszkańcy stanowczo temu zaprzeczają; dzwony są nadal tak głośne jak były. Radny miejski udaje się osobiście rano pod kościół aby posłuchać dzwonów i ze śmiechem przyznaję, że dla niego nie była za głośno. Burmistrz Tilburga udaje się osobiście do biskupa w tej sprawie. Biskup nie odpowiada na pytania mediów. Ksiądz Schilder jest na urlopie i wyda oświadczenie po powrocie. Do kościoła Św. Marii-Małgorzaty na poranna mszę o 7.30 przychodzi od 5 do 15 osób.
Uaktualnienia:
21 sierpnia 2007: dzisiaj rano była cisza. Ksiądz uległ nakazom burmistrza i biskupa i ma do zapłacenia 10.000 Euro kary. Będzie się odwoływał.
2 grudnia 2007: Sąd w Bredzie anulował decyzję rady miejskiej z Tiburga i zezwolił księdzu Schilder na poranne dzwonienie. Sąd uznał, że urząd miasta użył niewłaściwego paragrafu aby zmusić dzwony do milczenia. To kolidowało z prawem wolności wyznania. Urząd będzie się odwoływał.
W roku 2017: pastor Schilder przeniesiony został do innej parafii.
Przeczytaj także: