Holenderska kanapka z czekoladowym grysikiem

Ulubioną kanapką holenderskich dzieci (i wielu dorosłych) jest hagelslag który przetłumaczyłem na polski jako "czekoladowy grysik" bo nie wiem czy ten produkt doczekał się już innej polskiej nazwy podobnie jak chocoladepasta (Nutella) i czekoladowe płatki chocoladevlokken.

opakowania grysiku czekoladowego w Holandii
Opakowania grysiku mlecznej i twardej czekolady najpopularniejszej firmy De Ruijter w Holandii.

Posypka czekoladowa

Powyższe pisałem w 2008 r. i wówczas polskie supermarkety były znacznie mniej zaopatrzone "globalne" produkty. Zapewne dzisiaj (2020) już normalnym jest czekoladowy grysik (jako ozdoba tortowa), pindakaas, ketjap, mosselen i nutella także w polskim supermarkecie.

Słowo hagelslag (dosłownie słowo hagelslag znaczy gradobicie) jest dla nas trudne do poprawnego wymówienia z powodu kombinacji holenderskiego miękkiego „h” i twardego „g”. Dla niewprawnego ucha brzy jak charkot czyli chachelslach. Dla nie wprawionych w holenderskiej wymowie lepiej tego pierwszego ‘h’ w ogóle nie wymawiać i ograniczyć się do „achelslach”.

czekoladowy grysik na kanapkę w Holandii
Czekoladowy grysik na holenderskiej kanapce.

Ten czekoladowy grysik (posypka) jest typowo holenderskim produktem czekoladowym na kanapki, co najmniej tak popularnym w Holandii jak masło orzechowe (pindakaas).

Równie typowo holenderskie jest „stemplowanie” kanapki posmarowanej masłem w talerzyku z wysypanym czekoladowym grysikiem.

  • Legenda mówi, że produkcję hagelslag rozpoczęła firma Venz w roku 1936 po wielokrotnych listownych prośbach pięcioletniego chłopczyka któremu marzyła się kanapka z czekoladowym gradem.
holenderski chleb kokosowy
Holenderski chleb kokosowy w każdym supermarkecie.

Chleb kokosowy

Dla wielbicieli kokosa polecam spróbować innego, dość egzotycznego ale typowo holenderskiego produktu jakim jest kokosbrood (chleb kokosowy). Kokosbrood nie ma nic z chlebem wspólnego ale jest słodkim produktem na kanapkę. Podobny jak plasterki sera, lecz słodki. Kokosbrood powstał w Holandii  w latach 50. XX wieku i 60-40 lat temu był nawet dość popularnym "broodbeleg" i nadal jest do kupienia w każdym supermarkecie. Z wyglądu podobny do paczki plasterków sera w kilku odmianach i kolorach. Kokosbrood powstał po wojnie, ze sprowadzanego z Indonezji suszonego kokosa, chyba z sentymentu do utraconych Indii Wschodnich.

Przeczytaj także: