Co to znaczyło otrzymać prawa miejskie?
Historia naszej cywilizacji to historia miast. Sparta, Rzym, Florencja, Amsterdam, Kraków. Słuchając przewodnika opowiadającego nam historię niejednego miasta w Polsce pada stwierdzenie "osada otrzymała prawa miejskie w roku 1363", lub "miasto powstało na prawie magdeburskim". Ale co my o tym prawie wiemy?
- Polacy przywiązują wielką wagę do Praw Miejskich gdy akurat Prawa Miejskie historycznie Polaków nie dotyczyły. O peryferyjnych miasteczkach mówi się z dumą, że posiada prawa miejskie. Tymczasem Prawa Miejskie miały znaczenie w czasach feudalnych i nie mają żadnego znaczenia współcześnie. Wiele osad miało prawa miejskie w średniowieczu, jednak my żyjemy w XXI wieku. Dla przykładu; duże holenderskie miasta jak Almere, Haga i Lelystad nie mają prawd miejskich.
- Polacy mają kompleks i obsesję na punkcie miasta. Objawia się to m.in. wiedzą nt praw miejskich. To znaczy nikt tych praw nie zna, ale ważne jest, że jego miasto takowe prawa posiada i to już od dawna. Regularnie także spotykam się z "polską wiedzą", że miasto Haga miastem nie jest bo nie ma praw miejskich. Tymczasem prawa miejskie nadawali w średniowieczu feudałowie i te prawa miały wówczas duże znaczenie. Haga była w tym czasie bardziej częścią wsi rybackiej Scheveningen z pobliskim zamkiem i jakoś nikomu tam prawa miejskie nie były potrzebne. Jednak po średniowieczu prawa miejskie przestały mieć znaczenie i w Holandii zostały zniesione w 1798 r. Tak więc współcześnie żadne holenderskie miasto nie ma praw miejskich.
Ale któż w Polsce wie co to jest prawo magdeburskie?! Po co komu prawa miejskie? W średniowiecznej Europie poza malutką grupą feudałów, magnatów i króli nikt nie był wolny. Każdy człowiek "należał" do swojego Pana. Pan był ich właścicielem i Pan stanowił dla nich prawa. Przyszedł jednak czas, że progresywni feudałowie poczęli nadawać mieszkańcom osad pewne wolności widząc w tym także interes dla siebie. Prawa miejskie rozprzestrzeniały się po Europie zgodnie z postępem nowoczesnej cywilizacji i rozwojem miast, rozpoczynając od "kolebki naszej cywilizacji" czyli Rzymu poprzez średniowieczne miasta południowej i zachodniej Europy. Miasto Magdeburg - jedno z najważniejszych miast Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego pod panowaniem Ottona I ustanowiło swoje prawo w roku 1035 a pierwsze miasta holenderskie dorabiały się swoich praw miejskich w następnych latach jak to zrobił Deventer, Groningen, Stavoren, Utrecht (1122 r.). Niektóre miasta ustalały swoje prawa z inicjatywy samych mieszkańców.
Prawo magdeburskie integrowało Wschód z Zachodem
W tym czasie Polska była jednym z państw satelitarnych Niemiec i stała jeszcze na progu chrześcijaństwa i modernizacji. Postęp przychodził jak zawsze z Zachodu. Przychodził postęp, handel, oświecenie, rozwój i nowoczesne rozwiązania głęboko siedzącej jeszcze w feudalizmie Polsce gdzie tylko garstka szlachty i magnatów miała wolność i przywileje a cały naród był praktycznie ich niewolnikami, "ludźmi dziedzica" czyli jak się to mówi chłopami pańszczyźnianymi.
Feudałowie Zachodniej Europy widzieli już w rozwoju miast szanse na rozwój i większy zarobek gdy tymczasem polscy feudałowie dbali jedynie o to aby ich poddani nie "uciekali do wolnych miast".
Przez wieki polski chłop pańszczyźniany (niewolnik) nie miał prawa zamieszkać w mieście. To nadal funkcjonuje w prawie "obywatelstwa" Warszawy.
- Dla przykładu miasto Lubartów dopiero w roku 1866 nakazem carskim stało się wolnym miastem, gdy do tej pory różni feudałowie władali tym miastem i sprzedawali go sobie nawzajem (Panowie: Firlej, Zasławski, Wiśniowiecki, Lubomirski, Sanguszko) wraz z mieszkańcami tak jak się rzeczy własne sprzedaje. Lubartów jest przykładem jak długo istniał zacofany system feudalny na wschodzie Europy
Bogate miasta dawały zysk feudałom
Jak zawsze wszystkie wydarzenia historyczne mają swoje źródło w chęci zysku. Feudał przyznawał prawa miejskie które dawały mieszkańcom miasta wiele przywilejów przyczyniających się do szybkiego rozkwitu miast i nabijania podatkami kasy feudała.
Prawem magdeburskim posługiwano się w wielu miejscowościach zamieszkanych także przez Polaków. Jednakże w początkowym okresie osadnictwa na prawie niemieckim od XIII do poł. XVI wieku liczba ludności niemieckiej w miastach i wsiach mogła wynosić nawet 50%. Również pierwszymi zasadźcami i wójtami byli w tych miejscowościach w większości Niemcy.
Prawa miejskie:
- Prawo do budowy murów wokół miasta
- Prawo prowadzenia rynku handlowego i zarobku z tego tytułu,
- Prawo składowania i pierwokupu towarów przewożonych przez to miasto
- Prawo pobierania opłat tranzytowych (myto)
- Czasami miasta miały także prawo wydawania swojej własnej monety.
- Bardzo ważnym było prawo wolności osobistej według zasady "miejskie powietrze czyni wolnym" co znaczyło, że mieszkaniec miasta nie był niczyim poddanym (np. chłopem pańszczyźnianym) i mógł się wolno poruszać i żyć. To prawo w istocie uniemożliwiało polskim chłopom osiedlać się w miastach.
- Prawo do samostanowienia i obsadzania stanowisk w radzie miejskiej w wyborach wśród znamienitych mieszczan.
- Prawo własnego orzekania sądowego i prawodawstwa na terenie miasta.
- Prawo pobierania podatków od rezydentów.
Takie średniowieczne, nowoczesne prawo rozlewało się po Europie. Miasta Lubeka, Magdeburg stał się ważnymi centrami ekonomicznymi i na wschód od rzeki Łaby powstawały nowe centra handlowe. Miasta Śląska, Czech, Słowacji a także (obszaru dzisiejszej) Polski przyjmowały jako wzór prawo Magdeburskie. Pierwsze miasta na obszarze dzisiejszej Polski powstałe na prawie magdeburskim to miasta śląskie i pruskie. [zobacz linie czasową powstawania miast na prawie niemieckim].
Także Warszawa, Kraków i wszystkie miasta nad Wisłą powstawały w XIII i XIV wieku właśnie na niemieckich prawach miejskich i były zakładane przez niemieckich kupców za zezwoleniem miejscowych feudałów. Zapożyczanie sobie niemieckiego prawa magdeburskiego przez inne nowo powstające miasta było po prostu łatwiejsze niż tworzenie nowych praw dla mieszczan; kupców i rzemieślników którzy i tak pochodzili głównie z Niemiec, Niderlandów lub byli (niemieckojęzycznymi) Żydami. Wraz z rozwojem centralnego państwa prawa miejskie stopniowo wychodziły z użycia. Wraz z rewolucją francuską - będącą następnym milowym krokiem w rozwoju Europy - zniesiono prawa miejskie a od tej pory nadawanie praw miejskich ma już tylko wymiar symboliczny. Jak to miało miejsce np. w wypadku Hagi która prawa miejskie otrzymała dopiero w roku 1811 co dla wielu się "już nie liczy" i spotyka się stwierdzenia, że Haga jest nadal wsią. Faktem jednak jest, że niektóre z praw miejskich Haga otrzymała już w XIV-XVI wieku.
Surowe prawo miejskie obniżało przestępczość
W średniowiecznych miastach przestępców karano surowo i publicznie aby byli przestrogą dla innych a poniżeniem dla nich samych. Do najlżejszych kar należało wsadzanie w dyby, zawieszanie na murach ratusza w klatce lub przywiązywanie do pala i to na wiele dni aby wszyscy mieszkańcy miasta mogli zobaczyć i potępić przestępcę. Kary cielesne lub wygnanie z miasta także było srogą formą poniżenia. Najpowszechniejszą karą była kara śmierci z publiczną egzekucją przez - najmniej bolesne - ścięcie głowy. Plebs zazwyczaj wieszano co było już boleśniejsze. Łamanie kości kołem lub ćwiartowanie; rozrywanie kończyn czterema końmi - było znacznie boleśniejszą karą śmierci a najcięższą karą dla bluźnierców i czarownic było spalenie na stosie.
Współczesne społeczeństwa Zachodniej Europy formowane w średniowiecznych miastach szanują znacznie bardziej własność prywatną niż narody wywodzące się z "Dzikich Pól" Wschodniej Europy gdzie długo panowało bezprawie lub prawo ustanawiał dowolnie miejscowy watażka. Dlatego kradzież czegokolwiek jest tak mocno wpisana w charakter narodów na wschód od Odry.
Przeczytaj także:
- Historia chłopa feudalnego - czyli dlaczego Kraków zbudowali
- Jak powstało miasto i dlaczego chcemy być z miasta?
- Co to znaczyło otrzymać prawa miejskie?
- Wieś polska i wieś na Zachodzie
- Gdy powstał rynek, po nim miasto aż w końcu VAT
- Ze wsi do miasta
- Mieszczański charakter Holendrów i współczesny podział klasowy
- Wady i zalety średniowiecznych cechów rzemieślniczych
- Słowianie czyli niewolnicy?
[Aktualizacja z 2010 r.]