Najbardziej niezawodne auto
Generalnie za najbardziej bezawaryjne marki samochód uchodzi Lexus, Honda i Toyota. Historycznie była nim konkretnie Toyota Corolla lecz technologie się zmieniają i dzisiaj nawet Fiaty i Alfa-Romeo nie są złe.
W sumie na potrzeby raportu TÜV 2025 (TÜV to niemiecka organizacja, która zajmuje się przeprowadzaniem inspekcji technicznych samochodów.) oceniono ponad dziesięć milionów samochodów poddanych przeglądowi - podobnych do holenderskiego APK podając w procentach jaki samochód danego modelu został w przeglądzie odrzucony.
Największym zwycięzcą 2022-2025 jest Honda Jazz
Honda Jazz znalazła się na szczycie raportu TÜV 2025. W kategorii pojazdów 2-3-letnich jedynie 2,4 % nie przeszło pierwszego przeglądu. Ubiegłoroczny zwycięzca, VW Golf Sportsvan, zajął drugie miejsce z 2,5 %, a za nim uplasowały się Audi Q2 i Porsche 911 Carrera z 2,6 % i następnym był Mitsubishi ASX (2,7%).
Na dole Tesla Model 3
Na samym dole – podobnie jak w zeszłym roku – w grupie wiekowej pojazdów od dwóch do trzech lat znajduje się Tesla Model 3: wskaźnik defektów wyniósł 14,2 % co nie musi to koniecznie oznaczać, że Model 3 jest samochodem bardzo zawodnym. Model 3 został odrzucony głównie ze względu na zawieszenie i tarcze hamulcowe. Duża masa tego typu pojazdów elektrycznych jest często przyczyną problemów z podwoziem, a awaria tarcz hamulcowych może wynikać z tego, że Model 3 – podobnie jak inne samochody elektryczne – odzyskuje energię hamowania silnikiem. W dłuższej perspektywie nieregularne używanie hamulców może powodować rdzewienie tarcz.
Jeden model spisał się znakomicie we wszystkich kategoriach wiekowych: Porsche 911 Carrera. Z kolei wiele modeli Dacii z wiekiem pozostało daleko w tyle.

Przeczytaj także:
***
Co pisaliśmy 2013 r.
Statystyki niemieckiej pomocy drogowej ADAC publikują rokrocznie listę marek z jaką częstotliwością trzeba im "pomagać" przy awarii na niemieckiej drodze. Poniżej lista najpopularniejszych modeli z rokiem produkcji 2006-2011.
Top 10 awarii 2010
1. Rozładowany lub zepsuty akumulator
Szczególnie przy niskich zimowych temperaturach wydajność akumulatora spada a do tego częste ale krótkie odcinki jazdy samochodem powoduje, że akumulator nie ma czasu się przyzwoicie doładować.
2. Zagubione klucze
Wyrobienie nowego klucza może trwać kilka dni.
3. Dziurawa lub uszkodzona opona
Dopiero stojąc bezsilnie na skraju drogi ze "złapaną gumą" zaczynamy się denerwować czy koło zapasowe jest w porządku i... czy w ogóle jest!? Czy mamy lewarek i klucz? Gdzie?! A jeśli mamy model z kompresorkiem to czy i jak to działa?! Warto się z tym zapoznać zanim staniemy "z gumą". Bo dziurawa opona przychodzi jak śmierć... nigdy nie znasz dnia ani godziny.
4. Prądnica
Źle działająca prądnica lub uszkodzony pasek klinowy ją napędzający jest często przyczyną awarii jak w punkcie 1.
5. Rozrusznik
Ta z reguły solidna część samochodu potrafi czasami odmówić posłuszeństwa.
6. Aparat zapłonowy
Wilgoć i zanieczyszczenia są największym wrogiem aparatu zapłonowego w starszych modelach samochodów (współcześnie z reguły zastąpione są elektronicznym sterowaniem zapłonu).
7. Paliwo
Najczęstszym problemem jest tankowanie niewłaściwego paliwa, czyli Oleju napędowego zamiast benzyny lub odwrotnie. Rzadziej zdarza się po prostu brak paliwa. Niby mała rzecz ale bardzo upierdliwa w praktyce.
8. Linka sprzęgła
Z wiekiem linka może pęknąć.
9. Świece zapłonowe lub żarowe
Co prawda rzadko ale jednak, świece mogą ulec uszkodzeniu co nie pozwoli zapalić silnika.
10. Przewody wysokiego napięcia
Przewody wysokiego napięcia w samochodzie pracują w ekstremalnych warunkach. Mając ciągły kontakt ze zmiennymi temperaturami, wilgocią i solą, ich izolacja musi być odporna na napięcia rzędu 30 kV. Wiek pojazdu jest czynnikiem decydującym mogącym powodować awarię układu elektrycznego.
Moje własne doświadczenie 2010
A. Urojone kradzieże
Wracam na parking i stwierdzam brak mojego samochodu. Porażające uczucie paniki łapie mnie za gardło. W rozpaczy skanuję oczami dokładnie całe otoczenie w nadziei, że się pomyliłem i samochód stoi gdzieś indziej. Niestety... samochodu nie ma! A pamiętam dokładnie, że go właśnie TU postawiłem. Tu: koło tego słupa, przed tym domem, dokładnie TU! Nie ma! Ukradli!
Dwie najbardziej zapamiętane prawie-kradzieże przeżyłem: raz w Albanii - po kilkunastu minutach desperacji przypadkowo odkryłem, że samochód stał na innej (identycznej!) ulicy, drugi raz na parkingu IKEA - gdy to po meldunku kradzieży kazano mi kategorycznie pójść na DRUGIE piętro parkingu gdzie mój samochód rzeczywiście stał przeniesiony jakąś niewidzialną czarcią siłą.
B. Włamania
Włamanie także uniemożliwia dalszą jazdę. Raz zdarzyło mi się to w Andaluzji; wybita szyba i upalny dzień stracony na posterunku policji w Kadyksie i kilka razy w naszej pięknej stolicy gdzie wielokrotnie wyłamane zamki i stacyjki napełniały mnie miłością do mieszkańców tego miasta.